piątek, 10 października 2014

W co trzeba wierzyć aby dostąpić zbawienia

W co trzeba wierzyć aby dostąpić zbawienia


Pytanie postawione w tytule zrodziło się już w niejednej duszy. Zapewne trudno byłoby znaleźć człowieka, który by nigdy sobie nie postawił takiego pytania. Niektórzy uważają, że wiele dróg prowadzi do Pana Boga, a najważniejsze, aby człowiek w coś wierzył. Przy takim podejściu nawet ateiści są ludźmi wiary, gdyż wierzą, że nie ma Boga.

Zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie


Apostoł Piotr głosił, że zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. (Dzieje 4:12)

W odpowiedzi na pytanie strażnika więzienia: Panowie, co mam czynić, abym był zbawiony? (Dz16:30), apostoł Paweł odpowiedział: Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. (Dz 16:31).

W dniu zesłania Ducha Świętego apostoł Piotr głosił w Jerozolimie:
Dz 2: (36) Niechże tedy wie z pewnością cały dom Izraela, że i Panem i Chrystusem uczynił go Bóg, tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście. (37) A gdy to usłyszeli, byli poruszeni do głębi i rzekli do Piotra i pozostałych apostołów: Co mamy czynić, mężowie bracia? (38) A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego. (39) Obietnica ta bowiem odnosi się do was i do dzieci waszych oraz do wszystkich, którzy są z dala, ilu ich Pan, Bóg nasz, powoła. (40) Wielu też innymi słowy składał świadectwo i napominał ich, mówiąc: Ratujcie się spośród tego pokolenia przewrotnego. (41) Ci więc, którzy przyjęli słowo jego, zostali ochrzczeni i pozyskanych zostało owego dnia około trzech tysięcy dusz.

Według apostołów treścią zbawczej wiary jest osoba i dzieło Jezusa Chrystusa, wiara w to, kim on był, jest, oraz czego dokonał dla zbawienia człowieka.

Zbawienie jest z wiary, nie z uczynków
Paweł pisze do Efezjan 2:(8) Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9) nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. (10) Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili. 
Według Pawła, dobre uczynki nie są drogą do zbawienia, ale rezultatem zbawienia. Mamy czynić dobrze nie po to, aby zasłużyć sobie za zbawienie, ale z wdzięczności za zbawienie, które jest z łaski przez wiarę w Jezusa.

Na przestrzeni wieków nauka o zbawieniu z wiary została zniekształcona ludzkimi naukami. Największe zniekształcenie dokonało się za sprawą Paschasiusa, który w IX wieku wymyślił naukę o przeistoczeniu chleba i wina w prawdziwe ciało i krew Pana Jezusa. (Zobacz artykuł: Jak powstała teoria transsubstancjacji – Radbertus Paschasius).

Ofiara mszy i transsubstancjacja 
Nauka ta stanowi podstawę katolickiego kapłaństwa, które podważyło doskonałość ofiary Jezusa Chrystusa, czyniąc z Pamiątki ofiary ofiarę mszy, rzekomo skuteczną za grzechy żyjących i umarłych. Katolicyzm mocno broni tej nauki, będącej podstawą kapłaństwa katolickich księży, dzięki której stają oni się monopolistycznymi pośrednikami pomiędzy człowiekiem a Bogiem, gdyż uważają, że tylko im dana została moc do dokonania przeistoczenia opłatka w ciało Jezusa i złożenia go Bogu Ojcu w ofierze za grzechy. Ponadto, według artykułu 1128 Katechizmu Katolickiego, morale katolickiego szafarza nie ma znaczenia dla ważności sprawowanych przez niego obrzędów, uważanych za nośniki Bożej łaski.
Codziennie odprawiane ofiary mszy podważają doskonałość ofiary Jezusa złożonej na krzyżu raz na zawsze.

Z kolei kapłaństwo katolickich księży podważa też wieczne i nieprzechodnie kapłaństwo Jezusa Chrystusa. (Hebr 7:24-27)


Tutaj trzeba postawić pytanie, które dla katolików wydaje się szokujące a nawet bluźniercze:

W co trzeba wierzyć aby dostąpić zbawienia

1. w skuteczność doskonałej ofiary złożonej na krzyżu raz na zawsze przez bezgrzesznego Jezusa,

2. czy w skuteczność ofiar mszy składanych codziennie stale na nowo przez katolickich księży-kapłanów, których morale – zgodnie z art. 1128 Katechizmu Katolickiego – nie ma znaczenia?

Kiedy zadawałem to pytanie na forach dyskusyjnych, katolicy czuli się mocno zakłopotani. Na ogół odpowiadali, że trzeba wierzyć w jedno i drugie.

Jakie są logiczne skutki ewentualnych odpowiedzi:

A. Jeśli trzeba wierzyć w (1),w skuteczność doskonałej ofiary złożonej na krzyżu raz na zawsze przez bezgrzesznego Jezusa, to ofiary mszy nie mają racji bytu.
B. Jeśli trzeba wierzyć w (2), w skuteczność ofiar mszy składanych codziennie stale na nowo przez katolickich księży-kapłanów, to Pan Jezus umierał nadaremnie.
C. Gdyby ktoś chciał powiedzieć, że zarówno w (1) i (2), to by znaczyło, że ofiara Jezusa nie była ani doskonała ani skuteczna do zbawienia, skoro musi być uobecniania / powtarzana w ofierze mszy.

Każdy trzeźwo myślący człowiek odpowie, że prawdziwą jest odpowiedź A. Uświadomienie sobie tego stanowi potężne wyzwanie dla osób, które do tej pory wierzyły, że łaskę od Boga otrzymują przez udział w ofierze mszy.

Brak komentarzy: