-
-
OKRES 0-Poczet Papieży
-
Wstęp
Słowo
„papież” wzięło początek od wyrazu greckiego, papas,
który oznacza ojciec. Od zarania chrześcijaństwa wierni
pozdrawiali tym słowem swych duchownych przywódców, mnichów,
kapłanów, biskupów. Na przełomie II i III wieku we wschodnim
chrześcijaństwie tytuł papas przylgnął do patriarchy
Kościoła aleksandryjskiego. Na Zachodzie natomiast zlatynizowaną
formą papa posługiwali się biskupi Kartaginy i Rzymu.
Najwcześniejszy znany nam napis papa występuje na ścianach
rzymskich katakumb św. Kaliksta; pochodzi z końca III w. Od
wczesnego średniowiecza nazwa „papież” występuje w dokumentach
kościelnych jako powszechnie uznany tytuł biskupa Rzymu, a od 1073
r. Grzegorz VII oświadczył, że prawo do używania tytułu „papież”
jest zastrzeżone dla rzymskiego biskupa./ Należy jednak zauważyć,
że do dnia dzisiejszego, oficjalna nomenklatura stosowana w
łacińskim prawie kościelnym nie posługuje się wyrazem papa.
Zastępuje go zwrot, Romanus Pontifex ( rzymski pontyfik,
czyli arcykapłan), zapożyczony z pogańskiej terminologii religii
Rzymian, w której kolegium pontyfików pod kierunkiem najwyższego
kapłana ( Summus Pontifex) było odpowiedzialne za
organizację oficjalnego kultu państwowego. W języku kościelnym
wyrażenie romanus pontifex kojarzy w sobie dwie podstawowe
funkcje papieża: jest on biskupem Rzymu i jednocześnie,
pontyfikiem, czyli głową całego Kościoła katolickiego. Rzecz
wymaga krótkiego wyjaśnienia. Otóż zgodnie ze współczesną
doktryną katolicyzmu, biskup Rzymu przejął te wszystkie atrybuty
władzy, jakie miał apostoł Piotr, przewodniczący kolegium
dwunastu apostołów, najwyższej instancji założonej przez
Chrystusa instytucji kościelnej. A zatem podobnie jak Piotr był
głową Kościoła, tak jego prawowici następcy mają władzę nad
całą społecznością katolicką i jej hierarchią. Jest to tzw.
teza o sukcesji apostolskiej, która pojawiła się na przełomie II
i II w. n.e. w dziełach chrześcijańskich ideologów i po długiej
ewolucji znalazła swój ostateczny wyraz w uchwalonym na I soborze
watykańskim (1870 r.) dogmacie o prymacie papieskim. Opiera się ona
na dwóch przesłankach: pierwsza zakłada, że kolegialna władza
sprawowana przez kolegium dwunastu apostołów podlega Piotrowi, a
druga, że Piotr był biskupem Rzymu i że przekazał władzę swoim
następcom. Nie wchodząc w zawiłe implikacje teologiczne obu
przesłanek, należy stwierdzić, że żadna z nich nie znalazła
dotychczas potwierdzenia w wiedzy o początkach chrystianizmu. Wciąż
do końca niewyjaśniona i kontrowersyjna jest sprawa roli, jaką
odegrał Piotr w łonie apostolskiego grona. Wszystko zdaje się
wykluczać, iż Piotr był pierwszym biskupem Rzymu. A to z dwóch
powodów: p[o pierwsze, rzymska gmina chrześcijańska już się
ukonstytuowała, zanim którykolwiek z apostołów mógł przybyć do
stolicy cesarstwa. Ani w liście adresowanym około 58 roku n.e. do
Rzymian, ani w tych, które później w samym Rzymie były pisane do
chrześcijan Azji Mniejszej Paweł z Tarsu apostoł nie wspomina ani
słowem o pobycie Piotra w Rzymie, czego nie omieszkałby zapewne
uczynić, gdyby fakt ten był mu wiadomy. Po drugie, dlatego, iż w I
w n.e. chrześcijańskie wspólnoty rozwijały się pod kolegialnym
przewodnictwem Rady Starszych, czyli prezbiterów, których tylko
wyjątkowo nazywano tu i ówdzie biskupami. Jak pisze wybitny
biblista ks. Prof. Jan Stępień: „terminy –prezbiter- i –biskup-
ukazują się w dokumentach chrześcijańskich z I w jako synonimy,
oznaczające przełożonych gmin chrześcijańskich. Wyraz e p i s k
o p o s nie określał jednak biskupa monarchicznego, następcy
apostołów, jednego zwierzchnika Kościoła lokalnego. Z tym nowym
znaczeniem spotykamy się po raz pierwszy dopiero od początku II w,
u św. Ignacego Antiocheńskiego ( Eklezjologia św. Pawła,
Poznań 1972, s. 339). A zatem jeżeli nawet przyjmiemy, że
Piotr przybył do Rzymu i poniósł tam śmierć męczeńską, – o
czym wspomina późniejsza tradycja chrześcijańska – nie mógł
być biskupem Rzymu ani nawet wyznaczyć swego następcy, gdyż –
jak twierdzą zgodnie historycy chrześcijaństwa – instytucja
jednoosobowej funkcji biskupiej nie była jeszcze w tym okresie
znana. Poza tym wiadomo, że żaden z apostołów nie używał tytułu
„biskup”. Dodajmy, że tradycja o pobycie i męczeństwie Piotra
w Rzymie nie została dotychczas udowodniona bezspornymi
świadectwami. Rozpoczęcie z polecenia Piusa XII wykopaliska w
podziemiach bazyliki watykańskiej odkryły wprawdzie ślady jakiegoś
cmentarzyska – nie brakuje ich w podglebiu Wiecznego Miasta, –
ale o jakimkolwiek rozpoznaniu grobu czy kości Piotra apostoła nie
może być mowy.
Poświęćmy kilka słów źródłom dotyczącym dziejów papiestwa.
Są one wyjątkowo skąpe i mało wiarygodne, gdy chodzi o ustalenie
imion papieży w pierwszym okresie chrześcijaństwa. Najwcześniejszą
listę pierwszych papieży sporządził około 180 roku n.e. biskup
Lyonu Ireneusz, Grek z pochodzenia. Był on jednym z pierwszych
propagatorów tezy o „sukcesji apostolskiej”; jego lista miała
posłużyć jako dowód ciągłości tradycji od Piotra apostoła do
współczesnego mu rzymskiego biskupa Wiktora (189-199?). Inną
zawierającą tylko kilka imion, podał w tym samym okresie
pochodzący z Azji Mniejszej pisarz chrześcijański Hegezyp (zmarł
około 190 roku n.e.). Jego dzieło zaginęło, ale znane jest nam we
fragmentach, cytowanych półtora wieku później przez Euzebiusza,
biskupa Cezarei zwanego „ojcem historii kościoła” (zmarł około
340 roku n.e.). Śladem tych pierwszych spisów powstały następne,
coraz obszerniejsze katalogi i biografie papieży, jak na przykład
katalog papieża Liberiusza (352-366) lub pochodzący z VII wieku
Liber Pontificalis (Księga rzymskich pontyfików). Stały się
one podstawą opracowanych w średniowieczu kronik papieskich, wśród
których niesłabnącym powodzeniem cieszyło się, mimo znikomej
wartości historycznej dzieło Marcina Polaka, arcybiskupa
gnieźnieńskiego (zmarł w 1279 roku), pod tytułem Kronika
papieży i cesarzy. Wszystkie te źródła, zawierające jakieś
jądro prawdy, są zgodne z ówczesną praktyką literacką
upiększone legendą i fantazją przez autorów, którzy swą
niewiedzę o dziejach papieży ukrywali pod zbożną fikcją.
Pierwszy dokładny spis aktów papieskich sporządzono z rozkazu
papieża Innocentego III (1198-1216). Spis ten był w następnych
latach systematycznie uzupełniany i troskliwie przechowywany w
tajnym archiwum papieskim. Choć z polecenia Leona XIII część tej
dokumentacji została udostępniona niektórym uczonym, pozostało
jednak wiele problemów niewyjaśnionych do końca.
Wiele
kłopotów sprawia problem chronolo9gii papieskich pontyfikatów.
Najwcześniejszą bezspornie ustaloną datą jest dzień 28 września
235 roku, w którym papież Pocjan zrezygnował z rzymskiego
biskupstwa. Do podanych w katalogach dat pontyfikatów siedemnastu
jego poprzedników uczeni odnoszą się z największą rezerwą,
wysuwając wątpliwości nawet, co do imion wymienionych papieży.
Nie lepiej przedstawia się problem następnych pontyfikatów.
Kronikarze średniowieczni nie posługiwali się jednolicie ustalonym
systemem datowania. W przedstawionym Poczcie papieży przyjęto
chronologię występującą w oficjalnym spisie papieży,
publikowanym, co roku w watykańskim wydawnictwie pt. Annuario
Pontificio. Opuszczono jednak dni i miesiące rozpoczęcia
względnie zakończenia kolejnych pontyfikatów, gdyż one właśnie
– zwłaszcza te, które dotyczą okresu średniowiecza – są
najbardziej dyskusyjne. Z tych samych powodów przy imionach
antypapieży podaliśmy tylko datę elekcji.
Ilu
było papieży? I na to pytanie nie ma zgodnej odpowiedzi wśród
historyków, nawet katolickich. Pomyłki popełniane przez kronikarzy
w ustalaniu dat poszczególnych pontyfikatów, błędy w pisowni (np.
Martinus zamiast Marynus), brak konsekwencji w stosowaniu numeracji
papieży noszących to samo imię ( ilu było papieży Feliksów? Ilu
Janów?) wprowadzały spore zamieszania. Przyjęto tu zgodnie z
Annuario Pontificio – liczbę 261 prawowitych biskupów
rzymskich, od Piotra aż po Jana Pawła I. Pozostałe imiona
zaliczono do kategorii „antypapieży”, co nie przesądza jeszcze
o ważności elekcji niektórych kontrkandydatów do tronu
Piotrowego. Wnikliwa analiza trybu, w jakim dokonywano wyboru
rzymskich biskupów, mogłaby dopomóc lepszemu zrozumieniu wielu
aspektów politycznej i religijnej działalności papiestwa. Pisano o
tym wiele, aczkolwiek utrudniony dostęp do zasobów archiwalnych nie
sprzyja obiektywnej ocenie dziejów papiestwa.
Pierwszych
biskupów Rzymu – podobnie jak w innych chrześcijańskich
diecezjach – wybierał lud i duchowieństwo. Wybory były następnie
zatwierdzane przez biskupów sąsiednich diecezji, po czym elekt
otrzymywał sakrę biskupią. Już w V wieku rozpoczął się proces
eliminacji wpływu świeckich na przebieg wyborów, które stały się
domena zastrzeżoną dla kleru. Akceptacja przez lud stała się
czystą formalnością. Coraz częściej natomiast zdarzały się
wypadki interwencji odgórnych: władz świeckich, cesarzy i królów
oraz rządzących Rzymem przedstawicieli lokalnej arystokracji.
Problem ten ciążył nad papiestwem aż do końca XIX wieku. W
okresie reformy gregoriańskiej (XI-XIII w.) usiłowano wyeliminować
ingerencję czynników świeckich, przekazując prawa elektorskie
elicie rzymskiego kleru, czyli kolegium kardynalskiemu. W tym duchu
zostały ogłoszone postanowienia Mikołaja II z 1059 roku i
Aleksandra III z 1179 roku, na mocy, których wyłącznie
kardynałowie byli uprawnieni do dokonywania wyboru papieża. Od XIII
wieku zastrzeżono procedurę obrad elekcyjnych, izolując gremium
kardynalskie na czas przeprowadzania wyborów. Zamykani „na klucz”
(stąd wywodzi się nazwa konklawe: cum clavi, czyli pod
kluczem) kardynałowie byli zobowiązani do szybkiego wyboru nowego
papieża pod groźbą ograniczenia ich żywotności. W następnych
wiekach regulamin konklawe został poddany licznym poprawkom i
uzupełnieniom. Nigdy jednak nie udało się całkowicie wyeliminować
wpływów i nacisków zewnętrznych czynników politycznych. Walka o
tron Piotrowy była zbyt dużą stawką, by można było wyłączyć
z gry wyborczej zainteresowania cesarskich i królewskich rządów
europejskich, a również innych przedstawicieli arystokracji.
Posługiwali się oni wszystkimi dostępnymi środkami nacisku, nie
wykluczając przekupstwa lub prawa weta, które zastrzegli sobie w
XVI wieku królowie Hiszpanii, a później cesarze Austrii. Ostatnie
decyzje papieskie podjęte już w XX wieku, gwarantują w sposób
bardziej zdecydowany swobodę i autonomię przeprowadzania wyborów
przez gremium kardynalskie. Wprowadzono ponadto zasadę
przestrzegania całkowitej tajemnicy, grożąc wysokimi karami
kościelnymi tym, którzy w jakikolwiek sposób informowaliby o
przebiegu konklawe. Kartki wyborców są spalane, (ale nie ich
notatki osobiste) w specjalnym piecyku, a kolor dymu – biały lub
czarny w zależności od domieszki smoły – powiadamia
zgromadzonych przed bazyliką o wyniku głosowania. Nie wydaje się
jednak, by zastosowanie tych środków ostrożności powstrzymało od
przecieków informacji, skoro po każdym konklawe w dalszym ciągu
publikowane są – nieoficjalne oczywiście – opisy tego, co się
działo w auli wyborczej.
Według
obecnie obowiązującego ceremoniału po dokonaniu wyboru dziekan
kolegium upewnia się, czy elekt wyraża zgodę, a następnie stawia
mu pytanie: „Jak pragniesz się nazwać?” Aż do VI wieku biskupi
rzymscy zachowywali do śmierci własne imię chrzestne. Pierwszy
zmienił je Jan II (533-535), nosił on imię Merkeriusz, które
zapewne uważał za niestosownie pogańskie. Podobnie Piotr Pawli nie
chciał nazwać się Piotr II i zmienił swe imię na Jan XIV
(983-984). W numeracji późniejszych papieży o imieniu Jan zaszły
perturbacje. Jan XXIII, Baltazar Cossa, wybrany legalnie, zrzekł się
tiary na soborze w Konstancji (1415). Papież Roncalli przyjmując
imię Jan XXIII uznał, że Baltazar Cossa był antypapieżem. Od
połowy XVI wieku wszyscy papieże przyjmowali nowe imię, chcąc w
ten sposób uczcić jednego ze swych poprzedników, noszących to
samo imię. Obecnie ważniejsze dokumenty papieskie są podpisywane
przez papieży wybranym imieniem, ale bez liczby porządkowej.
Aż
do czasów nowożytnych źródła rzadko, kiedy podają datę
urodzenia papieży. Ograniczają się one do stwierdzenia, że na
stolicy Apostolskiej zasiadł człowiek „stary” względnie
„młody”. Są to określenia bardzo ogólnikowe, jeżeli zważyć,
że w średniowieczu mężczyznę, który przekroczył
pięćdziesiątkę, uważano na starca. Kilku papieży objęło swą
funkcję w wieku bardzo młodym. Jan XII (955-964) miał 20 lat w
chwili swego wyboru, Grzegorz V (996-999) 24 lata, a Benedykt IX
(1032-1044) tylko 15 lat (niektórzy twierdzą nawet, że miał ich
12). Zdarzało się również, że kardynałowie głosowali na ludzi
podeszłych wiekiem, być może licząc na to, że nowy pontyfikat
nie potrwa długo, Paweł IV (1555-1559) miał 79 lat, a Klemens
X(1670-1676) 80 lat, gdy obejmowali rządy papieskie. Leon XIII miał
„tylko” 68 lat, ale kierował Kościołem katolickim przez ćwierć
wieku. Niewiele było tak długich pontyfikatów. Aleksander III
(1159-1181) panował 22 lata, Pius VI 24 lata, Pius VII 23 lata, a
Pius IX 32 lata – był to najdłuższy pontyfikat w dziejach
papiestwa. Wiele jest przykładów bardzo krótkich pontyfikatów.
Niektórzy papieże umierali po 2 lub 3 miesiącach a nawet
tygodniach sprawowania władzy. Stefan II zmarł trzeciego dnia po
elekcji i nie dożył swej koronacji. Z tej przyczyny nie został
wpisany na oficjalną listę papieży. Średnio licząc poszczególne
pontyfikaty trwały 8-10 lat. Kilku papieży zrezygnowało ze swej
funkcji przed śmiercią.
Niepodobna
ustalić, jakie były narodowości biskupów rzymskich w trzech
pierwszych wiekach. Byli zapewne Grekami, albowiem gmina rzymska
składała się w większości z ludności napływowej, a nie
rodowitej, rzymskiej. Historycy kościelni są zdania, że na 261
papieży około 200 pochodziło z Italii, a 50 było cudzoziemcami;
narodowość pozostałych jest nieustalona. Wśród cudzoziemców
najwięcej było Greków i Syryjczyków; ponadto lista zawiera 7
papieży z Francji, 6 z Niemiec, 2 Hiszpanów, 1 Portugalczyka, 1
Afrykańczyka, 1 z Anglii i 1 z Flandrii (Holandia). Właśnie
Holender, Hadrian VI, był ostatnim papieżem nie Włochem aż do
czasu wyboru Polaka, Jana Pawła II Wojtyły. Połowę papieży z
Italii stanowią rodowici rzymianie.
Nie
możemy ustalić, jakie było pochodzenie społeczne papieży z
pierwszych okresów chrześcijaństwa. Wiadomo tylko, że Kalikst I
urodził się jako niewolnik, a Kajus był ponoć krewnym cesarza
Dioklecjana, Feliks III i Grzegorz I pochodzili z rodów
senatorskich. W okresie średniowiecza, Renesansu, a nawet w dobie
kontrreformacji znaczna większość papieży wywodziła się z rodów
arystokratycznych, podobnie jak pozostała hierarchia kościelna w
krajach feudalnej Europy. Nieliczni papieże pochodzący z uboższych
warstw społecznych byli uprzednio niemal wszyscy mnichami, albowiem
życie zakonne ułatwiało duchownym z niższych sfer dostęp do
wyższych szczebli hierarchii kościelnej.
Niewiele
można powiedzieć o zewnętrznym wyglądzie papieży wcześniejszych
okresów, poprzedzających czasy Odrodzenia. Jest rzeczą oczywistą,
że wizerunek biskupów rzymskich, przechowywanych na mozaikach i
freskach średniowiecznych, nie można uważać za autentyczne
portrety. Są to tylko schematycznie potraktowane artystyczne
wyobrażenia najwyższych hierarchów Kościoła. Najwcześniejszym
malowidłem, które – zdaniem specjalistów – można uważać za
wierne odtworzenie oryginalnej postaci jest fresk przedstawiający
papieża Innocentego III (1198-1216). Fresk ten pochodzi z XIII wieku
i znajduje się na ścianie dolnego kościoła benedyktyńskiego
klasztoru Sacro Speco w Subiaco. Od czasów Renesansu wielu malarzy
portretowało swych mecenasów papieży. Powstały też wówczas
liczne popiersia i rzeźby przedstawiające rzymskich pontyfików.
Galeria numizmatyczna Muzeum Watykańskiego przechowuje kolekcję
medalionów, których awersy w sposób realistyczny i z dużym
kunsztem rytowniczym przedstawiają głowy papieskie, od Mikołaja V
(1447-1455) począwszy aż do czasów współczesnych. Na ich
podstawie możemy stwierdzić, że od Klemensa VII (1523-1534) aż do
Klemensa XI (zmarły w 1721 roku) wszyscy papieże bez wyjątku
nosili brody. Wcześniej również Juliusz II (1503-1513) zapuścił
brodę (niezbyt gęstą), ale dopiero w ostatnich latach swego
pontyfikatu. W średniowieczu broda była oznaką życia
ascetycznego; w dobie Odrodzenia i baroku brodę uważano za męską
ozdobę twarzy i starannie ja pielęgnowano. Papieże nie używali
peruk, lecz nosili, na co dzień obramowane futrem czapki z
czerwonego aksamitu, zwane manro. Pius VII był znany z
misternie zaczesanej fryzury.
Zgodnie
z odwieczną tradycją najważniejszy tytuł papieży brzmi: „Biskup
Rzymu”. Oprócz niego annuario Pontyficio wymienia,
wybijając go nawet większą czcionką, drugi tytuł pochodzący z
czasów średniowiecza, a mianowicie „Namiestnik (Vicarius)
Jezusa Chrystusa”. Roczniki papieskie zawierają jeszcze inne
określenia, jak: „następca księcia apostołów”, (czyli
Piotra), „najwyższy pasterz (pontifex) Kościoła
Powszechnego”, „patriarcha Zachodu”, „prymas Italii”,
„arcybiskup, metropolita prowincji rzymskiej”. Ostatni z obecnie
używanych tytułów ma charakter świecki: „suweren państwa:
Citta del Vaticano”. W średniowieczu papieże często podpisywali
się mianem servus servorum Dei (sługa sług Bożych),
wprowadzonym w VII wieku przez Grzegorza I. Miedzy XVII a XX wiekiem
określenie to występuje rzadziej. Wskrzesił je Paweł VI po II
soborze watykańskim.
W
nomenklaturze kościelnych wykazów imion papieży wszyscy począwszy
od Piotra aż po Feliksa IV (zmarły 530 roku) są uważani za
świętych, oprócz Liberiusza (zmarły w 366 roku) i Anastazego
(zmarły w 498 roku). Podobnie wszystkich papieży od początku aż
do Milcjadesa (zmarły w 314 roku) uznano za męczenników, choć
wiadomo, że nie wszyscy ponieśli śmierć męczeńską. Świętym i
męczennikiem jest również antypapież Hipolit (zmarły w 235
roku). Tytuł męczennika przyznano ponadto papieżowi Marcinowi I,
który w 655 roku zmarł z wycieńczenia na wygnaniu. Od roku 530
liczba papieży świętych wyraźnie maleje. Do XI wieku jest ich 23,
w XIII wieku tylko jeden, Celestyn V (zmarły po rezygnacji z
pontyfikatu w 1296 roku), a po nim, w czasach nowożytnych, dwóch:
Pius V i Pius X. Jedynie wymienieni tu trzej ostatni papieże byli
kanonizowani. Ośmiu papieży ma tytuł „błogosławionych”,
dwóch zaś doktorów Kościoła: Leon I i Grzegorz I. Od czasów
wczesnego Odrodzenia do wszystkich papieży zwracano się słowami:
„Ojcze święty” lub „Wasza Świątobliwość”. W tym wypadku
jednak określenie „święty” dotyczy wyłącznie sakralnej
funkcji papieża, bez względu na normalną ocenę jego osobistej
postawy.
Nie
znamy dokładnie pochodzenia zwyczaju używania przez papieży
własnego herbu. Oficjalny wykaz herbów papieskich zaczyna się od
godła używanego na pieczęciach Innocentego III (początek XIII
wieku). Herbami posługiwali się również antypapieże. Nie
wszystkim herbom papieskim towarzyszyły odpowiadające im dewizy. W
1595 roku opublikowano w Wenecji proroctwo, przypisywane rzekomo św.
Melachiaszowi O’Morgair (1096-1148), prymasowi Irlandii. Zawiera
ono 111 przydomków mających charakteryzować działalność papieży
od Celestyna II (1143-1144) począwszy. Ostatnim papieżem przed
końcem świata ma być Piotr II. Przydomki te mają charakter
fikcyjny i przypadkowy, zwłaszcza te, które nieznany autor wymyślił
dla scharakteryzowania papieży panujących po XVI wieku.
Strój
papieży ulegał w ciągu wieków nieustannym przeobrażeniom.
Początkowo zapewne niewiele odbiegał od ubioru innych duchownych, a
nawet osób świeckich. Od połowy średniowiecza wraz z rosnącą
pozycją biskupa rzymskiego na arenie międzynarodowej zaznacza się
tendencja do używania coraz strojniejszych szat. Chodzi zwłaszcza o
strój ceremonialny, który papieże przywdziewali się bądź z
okazji uroczystych nabożeństw, bądź też oficjalnych wystąpień
pozaliturgicznych. W czasie sprawowania funkcji kultowych papieże
używali w zasadzie arcybiskupich szat liturgicznych. Odróżniała
ich jednak od innych hierarchów kościelnych tiara, która począwszy
od końca X wieku wkładali zamiast infuły (mitry) biskupiej. Tiara
była nakryciem głowy podobnym do stożkowego hełmu, początkowo
niezbyt wysokim, później coraz bardziej wydłużonym. Była
wykonana z białego usztywnionego płótna i bogato ozdobiona złotymi
haftami. Jej pochodzenie nie jest nam znane. Prawdopodobnie prawzorów
tiary należy poszukać w strojach używanych przez duchownych w
Syrii, a być może nawet w Persji. W końcu XII wieku papieską
tiarę otoczono jednym, a później dwoma złocistymi diademami,
które symbolizowały świecką i duchowną władzę namiestnika
Chrystusowego. Od czasu Benedykta XII (1334-1342) dodano trzeci
diadem, co miało oznaczać supremację papiestwa nad całym światem.
Papieże posługiwali się tiarą tylko w wyjątkowych
okolicznościach (koronacje, uroczyste ingresy itp.). Przy ołtarzu
zamiast tiary korzystali z infuły arcybiskupiej. Od wczesnego
średniowiecza odrębnym dystynktorium papieskim był paliusz. Jest
to biała, wełniana, szeroka wstęga w kształcie naszyjnika o dwóch
końcach, z których jeden opada na piersi, a drugi na plecy. Paliusz
był tkany przez mniszki z klasztoru św. Agnieszki w Rzymie ze
specjalnej wełny jagniąt poświęconych przez papieża. Na taśmie
naszytych jest sześć krzyżyków z czarnego sukna. W Kościele
wschodnim paliusze były oznaką patriarchów. W Kościele zachodnim
były początkowo strojem zastrzeżonym wyłącznie dla papieża. W
średniowieczu papieże postanowili przesyłać za odpowiednią
opłatą paliusze biskupom metropolitom, podkreślając w ten sposób
uzależnienie lokalnych kościołów od władzy papieskiej. W czasie
ceremonii liturgicznych papieże używają czerwonych rękawiczek z
haftowanym krzyżem i złotem haftowanych sandałów. Na co dzień
strojem domowym papieża jest od niepamiętnych czasów biała
sutanna. Jak pisali średniowieczni pisarze kościelni, stanowi ona
symbol białej tuniki Chrystusowej „nie szytej, lecz tkanej od
góry”, którą żołnierze rzymscy rozlosowali między sobą po
ukrzyżowaniu Jezusa (por. Ewangelia św. Jana 19,24). Poza domem
papież nosi czerwony płaszcz i czerwony kapelusz. Warto w tym
miejscu wspomnieć, że od 1245 roku (sobór w Lyonie) papieże
przyznali kardynałom prawo noszenia czerwonego kapelusza ze
zwisającymi chwostami. Bonifacy IX (1389-1404) nakazał kardynałom
używanie szat w kolorze purpurowym, który w języku malarskim
nazywa się „cynobrem jasnym”. Od II soboru watykańskiego stroje
papieskie i kardynalskie stały się znacznie skromniejsze. Paweł VI
sprzedał tiarę do jednego z muzeów amerykańskich, a uzyskane z
transakcji pieniądze przeznaczył na cele charytatywne. Insygnia
papieskie były od czasów średniowiecza troskliwie przechowywane w
skarbcu zakrystii bazyliki św. Piotra. Znajdowały się tam miedzy
innymi płaszcz purpurowy i tiara. Zdarzały się wypadki, że
kontrkandydaci (antypapieże) do tronu Piotrowego wykradali insygnia,
by umożliwić przeprowadzenie własnej koronacji. Kilkakrotnie
insygnia te zostały zrabowane przez najeźdźców lub potajemnie
sprzedane kupcom ze Wschodu.
Współcześni
papieże nie korzystają już z licznych rezydencji, które od czasów
średniowiecza wzniesiono nie tylko w Rzymie, ale i poza miastem.
Najstarszą rezydencją papieską jest pałac Laterański, przekazany
przez cesarza Konstantyna papieżowi Sylwestrowi I. Od czasów
Renesansu główna siedzibą papieży stał się rozbudowany kompleks
budynków wokół bazyliki św. Piotra, zwany Watykanem. W dobie
Oświecenia wzniesiono trzeci pałac papieski na wzgórzu
Kwirynalskim. Dziś jest siedzibą prezydenta Republiki Włoskiej. Od
1870 roku papieże rezydują w Watykanie. Poza Rzymem ważne pałace
papieskie zostały wzniesione w Gaecie, koło Neapolu, w Anagni,
Viterbo, Florencji, Perugii. W okresach napięć politycznych, gdy
pobyt w Rzymie zagrażał bezpieczeństwu papieża, opuszczał on
swoją diecezję i chronił się pod opiekę sąsiednich państewek
Italii. Kilka razy w samym Rzymie toczyły się zaciekłe walki o
pałace pomiędzy papieżami i antypapieżami, którzy siła
zajmowali jedną z rezydencji. W pobliżu Rzymu, w Castel Gandolfo,
zbudowano w 1596 roku letnią rezydencję, z której korzystają
również współcześni papieże. Na szczególną uwagę zasługuje
rezydencja papieska w Awinionie, gdzie biskupi rzymscy przebywali od
1309 do 1415 roku. Po Wielkiej Rewolucji Awinion przejęły władze
francuskie. Przepyszne budynki, źle konserwowane, uległy
zniszczeniu. Dzisiaj część z nich służy do urządzania imprez
kulturalnych.
W
pierwszych wiekach chrześcijaństwa papieży grzebano w katakumbach.
Znana jest powszechnie Krypta Papieska w katakumbach Kaliksta, gdzie
znajdują się najstarsze znane nam papieskie nagrobki. Od IV wieku
groby papieskie mieściły się w podziemiach Lateranu, Watykanu oraz
innych bazylik rzymskich. Kilkunastu papieży pochowano w innych
miastach Italii lub w innych krajach.
Papież
sprawuje swą władzę za pośrednictwem zespołu urzędów, zwanego
kurią papieską. Nazwa „kuria” pochodzi od wyrazu łacińskiego
curia, który oznaczał siedzibę władz miejskich Rzymu na
Kapitolu. Opis kurii rzymskiej i jej dziejów nie wchodzi w zakres
tej pracy. Oprócz kurii rzymskiej istnieją dziś dwa organy
doradcze papieży, kolegium kardynalskie i synod biskupów, powołany
do życia po II soborze watykańskim. Odrębną rolę odgrywa dwór
papieski, od czasów Pawła VI zwany Domem Papieskim. Był on w
okresie Odrodzenia niesłychanie rozbudowany, a jego świetność
miała być dowodem niczym nieograniczonej władzy biskupa
rzymskiego. Niezwykle drobiazgowo opracowana etykieta obowiązywała
całe otoczenie papieskie aż do czasów Piusa XII. Wyłom uczynił
Jan XXIII, który rozpoczął proces uproszczenia rytuału
regulującego zachowanie domowników papieża i osób przyjmowanych
na audiencjach. Zniesiono na przykład przepis trzykrotnego
przyklękania przed rozpoczęciem i po zakończeniu prywatnej rozmowy
z papieżem oraz całowania jego pantofla.
Urzędowe
akta papieskie są obecnie w części publikowane w urzędowym
periodyku watykańskim, zwanym Acta Apostolicae Sedis (w
skrócie AAS). Dzielą się one na kilka kategorii. Najważniejsze z
nich, noszące charakter uroczysty, to konstytucje apostolskie oraz
bulle. Bullą nazywano pierwotnie pieczęć ołowianą, która
posługiwali się papieże od VI wieku. Najstarszą znaną nam
pieczęcią papieską jest bulla Agapita I (535-536). W zbiorach
watykańskich istnieje oryginał bulli pieczęci Adeodata (615-618).
W okresie Renesansu i Oświecenia bulle były nieraz opatrzone
pieczęcią wyrytą w wosku i ozdobioną złotem (Złote Bulle). Do
drugiej grupy zalicza się tak zwane breve, „czyli skrócone”
postanowienia papieskie o charakterze partykularnym. Forma breve
jest skromniejsza. Trzecia kategoria obejmuje różnego rodzaju listy
papieskie. Wśród nich należy wymienić tak zwane listy Motu
proprio, czyli pisane z własnej inicjatywy papieża i dotyczące
na ogół kościelnych spraw administracyjnych lub organizacyjnych.
Niektóre listy, zawierające ważne postanowienia, noszą nazwę
„dekretałów”. W 1740 roku ukazał się pierwszy list „okólny”,
czyli encyklika rzymskiego papieża. Napisał ją papież Benedykt
XIV. Aktualny rejestr encyklik papieskich liczy niespełna 190
dokumentów. Niemal z reguły adresatem encyklik jest cały episkopat
katolicki i wierni. Jan XXIII zaadresował swą encyklikę Pacem
in terris do „wszystkich ludzi dobrej woli”. Najpłodniejszymi
autorami encyklik byli papieże: Benedykt XIV (22 listy), Pius IX (32
listy), Leon XIII (60 listów), Pius XI (28 listów), Pius XII (41
listów).Ostatnio liczba encyklik zmalała. Od XVIII wieku przyjął
się zwyczaj nazywania każdej encykliki (a nawet innych dokumentów
papieskich) od dwóch-trzech pierwszych wyrazów tekstu łacińskiego
(6 encyklik zostało napisanych w językach nowoczesnych: 3 w języku
włoskim i po jednej w językach francuskim, niemieckim i
hiszpańskim). Niektóre dokumenty są pieczętowane specjalnym
sygnetem papieskim, zwanym „pierścieniem rybaka”, albowiem
widnieje na nim wyryta postać Piotra-rybaka. Zbiory watykańskie
przechowują piękną kolekcję owych pierścieni, od 1277 roku
począwszy.
Papież
jako głowa Państwa Watykańskiego korzysta z prawa nadawania
„orderów rycerskich”. Przyznanie odznaczeń papieskich jest
poświadczone odpowiednim „Listem apostolskim”. Najważniejszymi
orderami są: Najwyższy Order Chrystusa ustanowiony 14 marca 1319
roku przez papieża Jana XXII (1 klasa); Order Złotej Ostrogi (złota
milicja) – data powstania nieznana, wskrzeszony przez Piusa X w
1905 roku (1 klasa); Order Piusa ustanowiony 17 czerwca 1847 roku
przez Piusa IX i znowelizowany przez Piusa XII w 1939 roku i 1957
roku (4 klasy); Order św. Grzegorza Wielkiego ustanowiony 1 września
1831 roku przez Grzegorza XVI i zreformowany przez Piusa X w 1905
roku (3 klasy); Order papieża św. Sylwestra ustanowiony 31
października 1841 roku przez Grzegorza XVI i zreformowany przez
Piusa X w 1905 roku (3 klasy). Oprócz wymienionych istnieje jeszcze
kilka form wyróżnień papieskich, jak na przykład Krzyż Pro
Ecclesia et Pontifice ustanowiony przez Leona XIII oraz Medal
Zasłużonych. Wspomnieć należy również o Złotej Róży. Jest to
bogato ozdobiony klejnot w kształcie osadzonej na łodydze róży
wypełnionej wonnościami poświęcany każdego roku w czwartą
niedzielę wielkiego postu i przesyłany w darze ważnym
znakomitościom, zasłużonym dla papiestwa. Pierwszą Złotą Różę
wysłał Leon IX.W średniowieczu adresatkami Złotych Róż były
często bogobojne królowe lub księżniczki. Złotą Różę
otrzymała (1684) królowa Marysieńka Sobieska po zwycięstwie
odniesionym przez jej męża nad Turkami pod Wiedniem. Listę
odznaczeń papieskich zamyka Order Zakonu Kawalerów św. Grobu w
Jerozolimie, który wprawdzie jest przyznawany przez kapitułę tego
orderu, ale pod kontrolą Stolicy Apostolskiej.
Wyżej
podane szczegółowe informacje uzupełnimy krotką refleksją na
temat papiestwa. Łaciński wyraz papatus (papiestwo) pojawił
się po raz pierwszy w XII wieku w literaturze prawno kościelnej.
Był to okres gorących dyskusji wśród kanonistów i doradców
królewskich, rozprawiających o zakresie władzy papieża i o jego
roli w systemie społeczno-politycznym ówczesnej Europy. Chodziło
głównie o ustalenie wzajemnych uprawnień cesarza i papieża. Dziś
pojęcie papiestwa ma nieco szerszy zakres. Rozpatrujemy je jako
funkcje najwyższej władzy Kościoła katolickiego, ale też i jako
zjawisko historyczne, które w sposób szczególny charakteryzuje
pojęcie zwierzchnictwa kapłańskiego w chrystianizmie. Tak
pojmowane papiestwo jest dziś przedmiotem rozległych badań
religioznawczych. Dotyczą one zwłaszcza problemu stosunku papiestwa
do innych form władz świeckich oraz relacji, jakie zachodzą między
papiestwem a lokalnym kościołami, które – zgodnie z tradycyjną
doktryną chrześcijańską – również są podmiotem kolegialnej
władzy w katolicyzmie. Wyraźnie natomiast pozostał w cieniu
problem stosunku papiestwa do społeczności wiernych, mieszkańców
diecezji rzymskiej, której biskupami są papieże. Zagadnienie to
nie tylko w średniowieczu, ale jeszcze w XIX wieku miało duże
znaczenie. Dziś biskup Rzymu sprawuje, na co dzień swoje rządy
diecezjalne za pośrednictwem wikariusza generalnego. Jest nim jeden
z członków kolegium kardynalskiego.
Dziejów
papiestwa nie można, więc utożsamiać z dziejami poszczególnych
papieży. Ideologia papiestwa przechodziła w ciągu dwudziestu
wieków bogatą i złożoną ewolucję, której poszczególni papieże
byli przedstawicielami, nie zawsze zaś twórcami.
Nie
było zamierzeniem niniejszej pracy wyjaśnienie wszystkich aspektów
tego zagadnienia. Przedstawiony niżej poczet 261 papieży zawiera
tylko ich biogramy. I to nieraz bardzo zwięzłe. Zostały one
podzielone na dziewięć okresów, których cezury mają charakter
umowny. Głównym kryterium podziałów były przemiany zachodzące w
strukturach politycznych władz świeckich, z którymi kolejni
biskupi rzymscy układali swe stosunki. Tych, którzy pragną uzyskać
obszerniejsze informacje o papieżach czasów nowożytnych czy
współczesnych odsyłam do znanych pozycji omawiających tę
problematykę, jak na przykład Szkice z dziejów papiestwa (praca
zbiorowa pod redakcją prof. Kazimierza Piwarskiego, Warszawa 1958)
lub Papieże i papiestwo dwóch ostatnich wieków ks. prof.
Zygmunta Zielińskiego (Warszawa 1983). Na temat wcześniejszych
okresów papiestwa bibliografia polska jest niestety bardzo uboga.
Współczesność
najlepiej można zrozumieć w świetle przeszłości, która ją
wykształciła. Tajemnice rozłożystego dębu kryją się w
przekroju tego pnia i korzeniach. Dlatego też żywię nadzieję, że
lektura pocztu papieży pomoże czytelnikowi odtworzyć
pełniejszy obraz katolickiego papiestwa, owej rozwijającej się od
dwudziestu wieków społeczno-religijnej władzy, której
niepoślednia rola w życiu politycznym i kulturalnym
chrześcijańskiego świata jest rzeczą oczywistą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz