sobota, 11 października 2014


Post i Modlitwa - Siła Atomowa Boga!

Modlitwa jest najpotężniejszą siłą wszechświata, którą ma wierzący Chrześcijanin. Bogaty w błogosławieństwo rozwój we Wspólnocie Pana, będzie następował w takim wymiarze, w jakim Chrześcijanie modlą się i poszczą!
Spostrzeżenie Tłumacza
Podczas mojego pobytu w Hamburgu, przy opracowywaniu angielskiego oryginału "Ato-mic Power with God through Fasting and Prayer", Franklina Halla, treść poruszyła mnie do tego stopnia, że od razu zdecydowałem się na 2-tygodniowy post, co przyniosło mi wielki duchowy zysk. Cielesne sprawy i układy traciły z dnia na dzień coraz bardziej swoją wartość dla mnie, a duchowe siły rosły.
Podczas tego czasu postu, nie odczuwałem głodu ani żadnej fizycznej słabości, tylko 14-tego dnia, odczułem pewne zmęczenie, dla-tego zdecydowałem się, by przerwać post, zresztą zadanie moje wydawało się być wypełnione.
Z powodu tych doświadczeń dotyczących postu, które dotąd były także dla mnie nieznane, mogę każdemu radzić by ćwiczyć się w poszczeniu, połączonym z prawdziwą modlitwą, po to by zarówno ujarzmić własne namiętności, jak również obudzić głębokie duchowe błogosławieństwa i siły. Wtedy możesz być pewien sukcesu.
Zauważmy, że przed początkiem postu życie z Bogiem i ludźmi musi być uporządkowane, inaczej jest to bezcelowe wg Izajasza 58:1-7. Dopiero, kiedy ten ważny wymóg jest wypełniony, a życie wyraźnie zmienione zgodnie ze Słowem Bożym, 20 obietnic z wierszy 8-14 może stać się rzeczywistością.
Martin Gensichen
Post
Prawie nikt nie zastanawia się nad tym jaką ilość pokarmu spożywa normalny człowiek w przeciągu jednego miesiąca i jak wysokie są tego koszty. Pijak i palacz nie myśli o swoim spożyciu alkoholu czy tytoniu. On uważa, iż to musi być obecne w jego życiu. Potem przychodzą wydatki na jedzenie i picie, mieszkanie, ubrania, ewentualnie jeszcze na intelektualne szkolenie, rozrywki, sport itp. Dary na inne cele; na Królestwo Boże, na potrzeby własnej duszy przechodzą na koniec i bardzo rzadko są uwzględniane, bądź nie uwzględnia się ich w ogóle.
Większość ludzi spożywa zbyt dużo potraw. Wg danych Ministerstwa Zdrowia dzisiejsza ludzkość cierpi na zatrucie wywołane nadmiernym spożyciem jedzenia, picia i palenia. Kto wśród pobożnych naszych dni bierze pod uwagę następujące pisma: "I właśnie dlatego dołóżcie wszelkich starań i uzupełniajcie waszą wiarę... powściągliwością..." (2 P 1:6); "Wstrzymywali się od cielesnych pożądliwości, które walczą przeciwko duszy" (1 P 2:11) - Czyż wierzący nie powinni uczynić tego, co mówi Pan: "nawróccie się do mnie całym swym sercem, w poście, płaczu i narzekaniu"? (JOELA 2:12)
Czy lud Boży (nie mówiąc o ludności w ogóle) zrozumiał w ogóle, dlaczego Bóg zesłał nam czasy głodu w związku z dwiema Wojnami Światowymi? Czyż nie było to dlatego, że w

kręgach wierzących nie zważano na przykazanie wstrzemięźliwości od wieków?
Jak negatywne skutki wywołało hulaszcze życie światowych kręgów przez rozwiązłość seksualną! A z drugiej strony, jakie błogo-sławieństwo wnosi okresowy post, który hamuje cielesne żądze. William Penn, zało-życiel Pensylwanii, powiedział: "Do umiarko-wania prowadzi skromne pożywienie. Dlatego jedz po to żeby żyć, a nie żyj po to, by jeść."
Jezus nie chciał, by Jego uczniowie pościli w bezwartościowy sposób taki jak Faryzeusze. On uczył ich o poważniejszym życiu modlitewnym, kiedy oni sami z przerażeniem rozpoznali u siebie brak modlitwy. Po odejściu Jezusa, uczniowie nauczyli się w odpowiedni sposób modlić i pościć, ponieważ teraz pełna odpowiedzialność Królestwa Bożego spo-czywała na nich.
Można przyjąć, że 120 osób, które modliły się 10 dni przed Zielonymi Świątkami o wylanie Ducha Świętego, także pościły, ponieważ przez cały czas pozostawali na tym samym miejscu. Oni nie wracali do swych domów, by jeść. Fakt Wniebowstąpienia Pana, który uczniowie widzieli na własne oczy sprawił,że zapomnieli oni o wszystkich przyziemnych rzeczach. Oddali się niebiańskim sprawom. W ten sposób, że ich całe pragnienie było skupione na mocy z Nieba; Duchu Świętym.
Kto dziś ma takie nastawienie, może przeżyć swoje Zielone Świątki tzn. chrzest w Duchu Świętym i w ogniu.
Apostołowie pościli często, także w czasach prześladowań, podczas rozsyłania pierwszych misjonarzy (DZ AP 13:2), jak również przy ustanawianiu Starszych (DZ AP 14:23). Setnik Korneliusz szukał Pana w poście i modlitwie (DZ AP 10:30). Paweł przypomina o okresowej wstrzemięźliwości małżeńskiej, "abyście się uwolnili do postu i do modlitwy" (1 KOR 7:5 wersja gdańska). Akcentuje on przy tym to, iż w postach okazujemy swoją służbę Bogu (2 KOR 6:5).
Praktyczne Wskazówki
Jeżeli na początku postu, chcemy przy-śpieszyć jego działanie godnym polecenia jest wypicie trochę słonej wody, by oczyścić jelita. Do 1/4 litra gorącej wody należy dodać 2 płaskie łyżeczki soli glauberskiej i wypić to. W celu oczyszczenia naszego ciała, możemy to stosować zawsze, niekoniecznie podczas postu jednakże tylko na pusty żołądek. Pod-czas postu nie powinno się tego robić przed pierwszym dniem.
Post będzie łatwy, jeśli weźmie się pod uwagę następujące czynniki: Jeżeli głód mija po kilku dniach oddaj się poważnej służbie modlitwy. Dzięki temu osiągniesz poprawne duchowe rezultaty. Bez modlitwy post nie jest skuteczny.
Do picia lepsza jest woda mineralna od zwykłej wody. By uniknąć skurczów żołądka i innych nieprzyjemnych objawów, trzeba spożywać wodę gorącą lub ciepłą. Nigdy nie pij zimnej wody, chyba że piłbyś ją bardzo wolno. To jest ważne dla szczupłych osób lub jeżeli pości się podczas zimnych dni. Szczególną przeszkodę stanowi pełne dobrych chęci przekonywanie zatroskanej rodziny lub przyjaciół, którzy namawiają cierpiącego, do przerwania postu, ponieważ obawiają się, iż poniesie szkody zdrowotne. Kto da się na to namówić, niech nabierze otuchy i niech zacznie post raz jeszcze. Z łaską Bożą się uda.
Podczas pierwszych bądź kolejnych dni postu może pojawić się uczucie wyczerpania. Jednakże można spokojnie dalej pracować i wypełnić swoje codzienne obowiązki, jeśli praca nie jest ponad miarę męcząca. Jednakże podczas tego okresu twoje modlitwy prawdopodobnie nie będą tak skoncentrowane i efektywne.
Ruchy ciała, jak podnoszenie się z miejsca itp., nigdy nie powinny być nagłe i szybkie, co może doprowadzić do omdleń. Po tym jak trujące substancje zostaną wydalone z organizmu, człowiek czuje się duchowo i fizycznie lepiej. Bóle, zawroty głowy, słabość i inne cielesne dolegliwości znikną. Z drugiej strony różne fizyczne organy ciała tak samo jak zdolności umysłowe i duchowe będą stymulowane. Rezultatem tego jest zyskanie pewnej duchowej władzy z odpowiedzianymi modlitwami i z wieloma innymi rzeczami, które wcześniej wydawały się być niemożliwe.
Jak długo powinno się pościć?
1. Do czasu, aż ostatecznie wiemy, że Bóg wysłuchał naszej modlitwy. Tutaj otrzymać trzeba jasność czy powinno się pościć przez krótszy okres (1-10 dni) czy też dłuższy (20-40 dni).
2. Tak długo, jak na to pozwala stan naszego organizmu i stan naszego zdrowia bez szkód dla niego.

Cztery Sposoby Oczyszczania
1. Pory skóry są kanałami, poprzez które z ciała uwalnia się wiele toksyn, co w szczególności dzieje się podczas postu. Z tego powodu Jezus powiedział: "Umyj twarz swoją" (MAT 6:17). Dobrą pomocą jest częsta kąpiel.
2. Nerki poprzez częste picie wody są uaktywnione, tak iż uryna jest rozcień-czona i poprzez to toksyny są usuwane z organizmu.
3. Płuca mają tak samo zadanie, by wydalać toksyny poprzez oddychanie. Dlatego dłuższy pobyt na świeżym powietrzu, głębokie oddychanie na świeżym powietrzu, jak również częste otwieranie okien jest konieczne.
4. Jelita są także ważnym kanałem wydalania. Nie trzeba niepokoić się, gdy czynność jelita ustaje, ponieważ nie ma dopływu pokarmu. Jeśli to konieczne, lewatywa może być tu przydatna. Także sport jest tu godny polecenia.
Post jest najlepszym środkiem, by przerwać fizyczne zakłócenia w funkcjonowaniu orga-nizmu. Szczególnie dotyczy to chorób żołądko-wych. Przy dłuższym poście twój żołądek odnawia się. Dlatego jest to konieczne, by po przerwaniu postu nie zaczynać nagle dużo jeść, lecz zaczynać najpierw od soków owoco-wych, potem od świeżych owoców.
Przy złym stanie zdrowotnym poprzez post ciało dozna wszechstronnej pomocy. Post działa odmładzająco na gruczoły, nerki, krew, wątrobę, także gardło i oczy itp.
Z tego co zostało powiedziane wynika, że post i modlitwa pod względem cielesnym działa tylko wzmacniająco. Nigdy Jezus nie radziłby nam wstrzemięźliwości, jeśli byłoby to szkodliwe dla ciała.
Tak jak zwykle powinno korzystać się ze snu i odpoczynku. Jeśli to możliwe powinno się jeszcze więcej odpoczywać podczas postu.
Spożycie Wody
Tak jak używamy wody do zewnętrznego oczyszczania ciała, tak samo potrzebujemy jej do oczyszczania wewnętrznych organów. Jamę ustną płucze się po jedzeniu, by oczyścić je z resztek, zanim spowodują one psucie się zębów. Tak samo żołądek potrzebuje oczyszczającej wody. Jeżeli podczas postu nie spożywa się wody, żołądek nie będzie oczyszczony i kurczy się, co może być powodem pochylonej postawy. Jeżeli nie spożywa się wody, dochodzi do zaparcia i ciało pozostaje nieoczyszczone, tak że kanały wydalania nie mogą funkcjonować. Tak więc picie wody jest niezmiernie istotne.
Picie wody nie przeszkadza poszczącemu w zbliżaniu się do Boga. Woda jest czysta i jest używana jako porównanie zbawienia i Ducha Świętego, Jezus mówi:
"Każdy, kto pije tę wodę, znowu pragnąć będzie; Ale kto napije się wody, którą ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu." JANA 4:13,14
Woda wyparowuje do góry. Resztki jedzenia kierują się do dołu. Woda nie ma pobudzającego efektu jak pokarm, który sprawia, że czujemy się wciąż głodni.
Podczas postu pory skóry, szczególnie na twarzy, zapełniane są wydzielinami toksy-cznymi. Z tego powodu powinno się myć ciało tak często jak to tylko możliwe lub kąpać się. Po 2 tygodniach postu główne toksyny są z wodą wydzielone z organizmu. Z kontekstu w Piśmie widać, że Jezus podczas Swojego 40-dniowego postu pił wodę. W Mateuszu 4:2-11 nie pisze, iż On pragnął, lecz że pościł. Czytamy, że w końcu zaczął łaknąć, tzn. pragnienie stałego pokarmu przyszło z dużą siłą. Także podczas karmienia 4000 ludzi (MAR 8:3), zostały dane ludowi chleb i ryby, nie woda, choć lud pościł 3 dni. Woda była w wystarczającej ilości w okolicznych strumy-kach. Pragnienie jest o wiele trudniejsze do zniesienia od głodu. W żadnym z powyższych miejsc nie jest nadmieniony brak napojów. Stąd wynika, że woda była tam dostępna.
Zanik Naturalnych Potrzeb
Człowiek ma cztery różne potrzeby:
1. Duchowa potrzeba, pragnienie Boga.
2. Pragnienie pokarmu.
3. Popęd płciowy.
4. Pożądliwość posiadania, władzy i luksusu.
Każda z tych potrzeb może być uspra-wiedliwiona do pewnego stopnia. U większości ludzi jednak pierwsza potrzeba, potrzeba duchowa, nie liczy się, ponieważ jest zagłuszona trzema innymi. Druga i trzecia były

w starożytności zaliczane do głównych występków, przed którymi Paweł ostrzegał zdecydowanie w 1 Liście do Tesalo-niczan, rozdział 4: "żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa..." a także, "Aby nikt nie dopuszczał się wykroczenia i nie oszukiwał w jakiejkolwiek sprawie swego brata, gdyż Pan jest mścicielem tego wszystkiego."
Czwarte pożądanie poprawy stopy życiowej, która dzieli się na żądzę pieniędzy, posia-dania, władzy i luksusu, jest nowoczesnym triumfem w ręku szatana.
W trakcie postu zdarza się cud: najpierw znika - druga żądza - jedzenia. Po około 10 dniach postu mija uczucie słabości. Potem zanika trzecia żądza, popęd seksualny. Jeśli poszczący kroczy do przodu poważnie się modląc, by zjednoczyć się z Bogiem, także czwarte pragnienie - pożądliwość jest od niego zabrana; bądź tak zmniejszona, iż się jej nie zauważa.
W miarę jak poprzez post zanikają cielesne pożądliwości, rozwija się duchowe pragnienie Boga:
"Jak jeleń pragnie wód płynących, Tak dusza moja pragnie ciebie, Boże!" PSALM 42:2
Teraz duch modlitwy staje się żywy i powstaje wewnętrzne pragnienie, by modlić się gdziekolwiek się jest. To Duch Święty, który się włącza ze Swoją mocą.
Podczas takiego duchowego wzrostu trzeba być świadomym szatańskich ataków i ucisków innego rodzaju. Czasem wydaje się, że stoi przed nami mur przeszkoda dla naszych modlitw. Drogi czytelniku nie bądź strapiony!. Jeśli mimo tego wytrwasz, zwycięstwo należy do ciebie. Nie zapomnij, że stoisz w środku ognia gorącej duchowej walki!
Zakończenie Postu
Czym dłuższy jest post, tym więcej uwagi należy poświęcić, by wrócić do regularnej diety. Nasz żołądek musi ponownie stopniowo zacząć pracować. To wymaga pewnego czasu. W czasach biblijnych Izrael, Prorocy i Chrystus zapoznani byli z przykazaniami Mojżesza i proroków odnoszącymi się do diety. Znali oni zasady higieny stosowane po zakończeniu postu. Po dłuższym poście żołądek staje się taki jak żołądek dziecka. Dlatego nie jest przygotowany do tego, by po 2 lub 3 dniowym poście od razu przystąpić do normalnych posiłków. Może to wywołać ciężkie szkody cielesne. Zaczyna się od soków owocowych, świeżych owoców (także owoców w puszkach), lekkich zup, później warzywa i nieco mleka, wszystko w małych ilościach, do około czwartego dnia. Regularna dieta nie

powinna się zacząć, aż do czasu kiedy upłynie około tyle samo dni co dni postu. Im wolniejsze jest przejście do normalnego sposobu odżywiania się, tym jest to zdrowsze dla organizmu i dla układu nerwowego.
Utrata wagi podczas postu wynosi przeciętnie ok. 1/2 kg dziennie. Ale jest to zależne od wagi danej osoby. Ciężka osoba na początku tracić będzie więcej niż 1/2 kg, podczas gdy osoba szczupła tracić będzie mniej. Utrata wagi jest w ogóle coraz mniejsza na końcu postu, aniżeli na początku.
Konsekwencje Postu
Dr Tanner pościł trzykrotnie po 40 dni i wyjaśnił, iż za każdym razem w drugiej połowie postu została mu objawiona wspaniałość niebiańskiego świata. Dożył 92 lat i jego sędziwy wiek dowodzi błogosławieństwa postu. Udowodnił, że także dziś tak samo jak Jezus Chrystus, można wytrzymać 40 dni postu bez szkód. Dr Tanner był nie tylko lekarzem, lecz także Chrześcijaninem.
Luter pościł wiele dni, w czasie gdy tłumaczył Biblię. Tu może tkwić tajemnica jego wspa-niałego tłumaczenia Biblii. Z pewnością jego wielka wiara i jego niesamowite zwycięstwo leżące w przeprowadzaniu Reformacji wyjaśnić można jego modlitwą i postem.
Dziś jednak prawie nikt nie pości i modlitwa pozostaje bezsilna bez postu. Dlatego nic się nie dzieje. Zwycięża nie Jezus, lecz szatan. Dlatego obudź się śpiący ludu Boży!
W 1932 roku Bóg, poprzez Swoją łaskę dał mi błogosławione powstanie. W mieście Novata stanu Oklahoma znałem tylko trzy rodziny. Jedna z nich oddała się modlitwie i postom. Po czasie kiedy modliliśmy się i pościliśmy razem przed spotkaniami, mieliśmy zapewnienie tego, że każdy członek w naszej grupie był narodzony na nowo. Zapewniliśmy sobie duży obszar na spotkania na wolnym powietrzu. Było to podczas ciepłej pogody.
Od pierwszego spotkania ludzie przychodzili tłumnie. Napływ ludzi stawał się coraz większy. Potem Bóg zaczął działać. Kobieta ze złamanymi żebrami, została przywieziona na spotkanie i na noszach przyniesiona do przodu. Była natychmiast uzdrowiona. To samo stało się z głuchoniemym chłopcem i pewnym mężczyzną, którego ręka była sparaliżowana. Wiele osób zostało ochrzczo-nych Duchem Świętym.

Inne Błogosławione Konsekwencje Postu
Battleford, Sask, Kanada
Rok 1947 był początkiem przebudzenia w Battleford, kiedy zebrało się tam około 70 uczniów, by czytać Biblię, modlić się i pościć. Około 3 miesięcy później, całkiem niespo-dziewanie w pokoju, w którym zebrali się uczniowie na nabożeństwo, rozpoczęło się przebudzenie. Dzień po dniu przychodziła na nas wspaniałość Boża, jako cudowna siła. Głęboka pokuta i uniżenie ogarnęły każdego z nas. Niektórzy pościli 1 lub 2 tygodnie. Inni nawet 40 dni.
Przed tym jak to się stało, staliśmy jakby przed murem i nie mogliśmy nic istotnego dla Chwały Bożej uczynić. Podczas, gdy w ciszy kontynuowaliśmy nasze biblijne studia, otrzymaliśmy pewnego dnia książkę "Post i Modlitwa" brata Franklin'a Hall'a. Natychmiast zaczęliśmy post i modlitwę. Dotychczas nie pojmowaliśmy następstw ciągłego postu, które miały być naszym udziałem. Przebudzenie nie byłoby nigdy możliwe bez pouczenia o tej wspaniałej prawdzie.
Kolejną istotną pomocą dla przygotowania naszych serc było przybycie brata Branhama do Kanady, ze swą służbą uzdrawiania.
Przebudzenie ciągle jeszcze trwa, wspania-łość i potęga Boga rozciąga się na całą okolicę. Nie było głośnych rozmów ani śmiechów, każdy oddał się w cichości Bogu.
Zgromadzenie w Poście i Modlitwie
W 1946 zebrała się grupa wierzących różnych wyznań w San Diego, by uzyskać więcej informacji na temat postu i modlitwy. Wielu rozpoczęło święty post. Niektórzy pościli 21 do 40 dni bez przerwy. Wszyscy błagali w modlitwie o obejmujące świat przebudzenie, zbawiające i uzdrawiające ludzkość i o wylanie Ducha Świętego wraz z darami jak za czasów apostolskich.
Rezultat tego zgromadzenia był wspaniały. Zdarzyło się wiele uzdrowień w imię Jezusa Chrystusa, demony były wypędzane, lunatycy i chorzy na raka byli uzdrawiani, ślepi zaczęli widzieć, kalecy mogli chodzić, wrzody wysychały, paralitycy i gruźlicy byli uzdrawiani, nałogi palenia i picia były odrzucane i wszelkiego rodzaju choroby były usuwane. Tłumy wychodziły do przodu pod koniec spotkań, by dać się ochrzcić Duchem Świę-tym.
W czasie tych spotkań przebudzeniowych, które przez pewien czas prowadził autor, mogliśmy widzieć jak około 1000 dusz w jednym roku przyjęło Jezusa jako Zbawiciela. Nawróceni byli w dużej części różnych narodowości. Oni stali się pośrednikami w przenoszeniu tych wieści o przebudzeniu do swoich krajów i okolic w których żyli.
Przez wiele miesięcy łańcuch modlitwy z postem był utrzymywany dzień i noc pod przewodnictwem siostry Hellen Hall. Pan dał autorowi tego tekstu zadanie by rozpocząć krucjatę postu i modlitwy, która wkrótce zostanie rozprzestrzeniona na cały świat. Bracia Dale i Barbara Henson, którzy także byli u nas, mieli w to swój wkład. Wkrótce wielu innych kaznodziejów i wypełnionych Duchem wierzących, zostało pobudzonych do tego, by ze swej strony głosić o sile postu i modlitwy.
Teraz wielu wierzących w Los Angeles i Południowej Kalifornii zaczęło również pościć. Tak więc ten duchowy ogień rozprzestrzeniał się na całe Południe, aż po Kanadę. Stopniowo ludzie zaczynali post i modlitwę na terenie całego kraju. Mężczyźni i kobiety poprzez gorącą modlitwę, pracowali ciężko o zbawienie narodu. To staranie i walka poru-szyły rękę Bożą i otworzyły okna Nieba.
Tysiące wspaniałych świadectw z całego świata było dowodem wysłuchania modlitw.
Autor zorganizował szczególne spotkania modlitwy i postu w najróżniejszych miejscach USA. Największe audytoria wypełnione były ludźmi. Były spotkania na których było 14.000 uczestników różnych denominacji. Następnie tysiące wierzących zaczynało się modlić i pościć o obejmujące świat przebudzenie. To jest właściwy początek wielkich ewangeli-zacyjnych zbawiennych spotkań, tak jak to nazywają w Ameryce. Pojawiają się dziś wszędzie jako niepowtarzalne zjawisko i wstrząsają ludem. W rezultacie są zbawione tysiące na jednym ewangelizacyjnym spo-tkaniu.
Te działania Ducha są dziś bardziej potrzebne niż kiedykolwiek, ponieważ nie tylko deno-minacyjne bariery przeszkadzają działaniu ducha Bożego w ciele Chrystusa, ale przede wszystkim zwątpienie, krytykowanie Biblii, niewiara są ciężarem dla kościoła. Tak i wiara, jeśli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie, Jakuba 2:17. By nastąpiły towarzyszące znaki, opisane w Marka 16:17,

muszą być wymiecione ciemne chmury niewiary. Według słów Jezusa w rozdziale 17 Mateusza, niewiara będzie usunięta przez post i modlitwę.
Świadectwo Palacza
31 grudnia 1945 zacząłem święty post, po tym jak usłyszałem od Franklina Halla gruntowne pouczenie na ten temat. Przez 14 dni nic nie jadłem. Wody używałem w celu oczyszczenia organizmu. Byłem zagorzałym palaczem. Wydawało mi się niemożliwe, by uwolnić się od palenia. Ale w 3 dniu postu nie miałem więcej pragnienia by palić. W 4 dniu opuścił mnie głód. Nieco później wszelka słabość i ku mojemu zdziwieniu z dnia na dzień czułem się lepiej i silniej. Mogłem o wiele bardziej zdecy-dowanie i dobitnie głosić Słowo i osiągałem większe rezultaty niż dotychczas.
Kilka dni później otrzymałem chrzest Duchem Świętym. Pracowałem zawodowo co nie było dla mnie trudne. Muszę poświadczyć, iż to co głosi brat Hall miało wspaniałe działanie w moim życiu. Wielu mówi mi, że wyglądam teraz lepiej niż wcześniej. Przedtem ważyłem 140 funtów. Pod koniec tego 2 tygodniowego postu straciłem 16 funtów. Także moja nerwowość zniknęła. Najlepsze z tego jest jednakże to, że zyskałem o wiele bogatsze doświadczenie z Panem poprzez otrzymanie Ducha Świętego.
Mój post był krótszy niż post wielu moich braci i sióstr. Jednakże mam nadzieję, że pewnego dnia zacznę 40 dniowy post. Chrześcijanie nie wiedzą co mogą zyskać poprzez post.
Charles Wilson, 4010 Euclid Av., San Diego 5, Kalifornia
Świadectwo Po 24 Dniach Postu
Chciałabym powiedzieć, że post jest czymś cudownym. Pościłam 24 dni bez pokarmu, piłam tylko wodę. Po 2 tygodniach postu modliliśmy się za pewnego chłopca chorego na padaczkę, który był także namaszczony olejem. Pan położył jego na moim sercu. Był on synem mojej przyjaciółki. Zaraz po modlitwie czuliśmy, że coś go opuściło! To były demony! Chłopiec stał śmiejąc się, ucieszony i za parę dni znalazł pracę dla siebie, którą wciąż jeszcze wykonuje.
Przeprowadziłam post zgodnie ze wskazów-kami brata Hall'a przez 3 tygodnie i 3 dni. Pracowałam w domu, gotowałam 3 posiłki dziennie dla mojej rodziny i nigdy nie byłam głodna. Czuję się lepiej i jestem silniejsza.
Jestem wdzięczna, że nauczyłam się czegoś z postu i modlitwy i mogę tylko powiedzieć, że to pomogło mi wiele duchowo i cieleśnie.
Pani Mary Williams, National City, Kalifornia
40 Dniowy Post Wywołuje Przebudzenie
W wieku 19 lat leżałem umierając na grypę. Wówczas nawróciłem się do Pana i obiecałem Mu, że będę głosić Ewangelię, jeśli On mnie uzdrowi. Zaraz po tym przeżyłem zachwycenie. Przez 12 godzin uniesiony byłem w niebiańską sferę. Kiedy znowu przyszedłem do siebie, byłem w pełni uzdrowiony. Alleluja!
Wówczas Pan powiedział poprzez wewnętrzny głos do mnie: "Jeśli będziesz wierny w poście i modlitwie, obudzę misjonarzy na całym świecie." W owym czasie pościłem często 3 - 7 dni.
Kiedy raz pościłem przez 2 tygodnie i modliłem się, pewnej nocy Jezus ukazał mi się w moim pokoju. Jezus stał u stóp mojego łóżka. Jasne światło, bardziej błyszczące niż słońce wypełniło pokój. To przeżycie wstrząsnęło mną do tego stopnia, że sądziłem iż kiedy idę, to unoszę się w powietrzu.
Krótko po tym, podczas 5-cio dniowego postu modliłem się i mówiłem w obcym nieznanym mi języku. To był dar mówienia w językach, o czym jest mowa w 1 Koryntian. 12 i 14. Misjo-narz z Rzymu stwierdził, że mówiłem po włosku. Przetłumaczył to.
Po kolejnych 7 dniach postu Pan podarował mi przebudzenie w Dayton, Ohio, gdzie też wielka ilość chorych została uzdrowiona i wiele dusz zostało nawróconych.
Pewnego dnia, kobieta podarowała mi książkę Franklin'a Hall'a o poście i modlitwie. Teraz nauczyłem się dłużej pościć niż tylko 2 tygodnie. Pan położył mi na serce ciężar niezbawionych, nieuzdrowionych ludzi, tak iż w nocy nie mogłem prawie w ogóle spać z powodu współczucia i żałości. Jeszcze raz przez krótką chwilę Jezus pokazał mi, że o wiele więcej misjonarzy-pracowników będzie na świecie. Będą służyć ludzkości poprzez modlitwę i post. Poprzez to powstałyby większe przebudzenia, aniżeli świat widział, ponieważ Jezus mówi:

"Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca." JAN 14:12
Jeżeli zastanowimy się nad tymi okropnymi zniszczeniami jakie szatan spowodował podczas ostatnich 50 lat poprzez dwie Wojny Światowe, zrozumiemy, że w końcu tego wieku Pan Jezus pokaże rzeczy, które się jeszcze nigdy nie zdarzyły. Jemu niech będzie Chwała na wieki!
Po tym jak modliłem się i pościłem przez 40 dni, przeżyłem wiele cudownego działania Ducha Świętego. Czułem się tak, jakby mój duch opuścił moje ciało. Widziałem w wizji około 30.000 dusz w Detroit, które przyjęły Jezusa jako swego Zbawcę.
To wypełniło sie poprzez służbę ewangelistów takich jak: William Branham, G. Lindsay, F. Bosworth i inni. W czasie tych spotkań wielu ludzi nawróciło się do Chrystusa i wielu zostało uzdrowionych.
Norbert Homuth
Zaczerpnięte z książki "Post i Modlitwa - Siła Atomowa Boga ".

Brak komentarzy: